Wiesz już na pewno, że butów i torebki nie dobieramy identycznie. A jeśli nie wiesz, zerknij na wcześniejszy mój tekst na ten temat. Dziś kontynuując temat łączenia różnych elementów stroju chcę się przyjrzeć kwestii naszyjników i kolczyków. Podobnie jak w przypadku torebek i naszyjników, odchodzimy już od identycznych połączeń biżuterii. Bywa to niestety kłopotliwe, ponieważ zastanawiamy się co takim razie do siebie pasuje, a co nie pasuje.
Podpowiem Ci dziś, jak możesz łączyć te elementy, by zawsze wyglądać dobrze bez nudy i sztampy, od najprostszych rozwiązań po te bardziej odważne i awangardowe. Do przygotowania tego wpisu zaprosiłam Gosię Zimniak, z którą miałam już przyjemność współpracować i która przygotowywała już dla mnie wcześniej fantastyczne ilustracje o potworach w szafie i 5 sposobach na wykorzystanie czerwonej sukienki.
Sposoby łączenia kolczyków i naszyjnika
SPOSÓB 1. Zestawienie dwóch mocnych elementów biżuterii może sprawić wrażenie ciężkości i odrobinę postarzać, dlatego trzeba nauczyć się posługiwać nimi umiejętnie. Na wstępie sugerowałabym więc umiar. Jeśli dopiero oswajasz się z tematem, bezpiecznym dla Ciebie będzie wybór jednego mocnego elementu drugim tylko go dopełniając. Idealnie sprawdzą się więc elementy, które mają podobne kolory, ale np. różne wzornictwo. Nie obawiaj się różnic między nimi, kolor będzie je spajał.
Kolczyki: ALE., naszyjnik: Ania Kruk
Kolczyki: 10decoart, naszyjnik: Ania Kruk
Kolczyki: zalando.pl, naszyjnik: Orska
SPOSÓB 2. Jeśli masz nieco więcej odwagi, wypróbuj zestawienia w których oba elementy będą jednakowo ważne. Postaw na różne zestawienia kolorów przy podobnym charakterze wzorów lub podobny kolor a różnych charakterach. Dzięki temu połączenie będzie jeszcze ciekawsze, ale wciąż pewne elementy wprowadzą ład.
Kolczyki: Ania Kruk, naszyjnik: ALE.
Kolczyki i naszyjnik: ALE.
Kolczyki: Orska, naszyjnik: Ania Kruk
SPOSÓB 3. Ostatni sposób, który chcę zaproponować jest najbardziej odważny, nie dla każdego, więc jeśli eksperymenty nie są Twoją codziennością, nie musisz tego stosować. Choć na pewno namawiałabym Cię do przyjrzenia się takim zestawom. Może za jakiś czas nabierzesz odwagi? Połącz kontrasty: złoto ze srebrem, koła z kwadratami, kolory typu róż z czerwienią czy zieleń z błękitem. Ich zestawienie jest mocne i z całą pewnością będzie wybijać się w stylizacji, dlatego możesz stonować fasony i kolory ubrań, dzięki czemu biżuteria zagra pierwsze skrzypce. A może wypróbujesz całkowicie różniące się od siebie elementy?
Kolczyki: Orska, naszyjnik: Ania Kruk
Kolczyki: ALE., naszyjnik: Ania Kruk
Kolczyki i naszyjnik: zalando.pl
Charakter stylizacji
To czy wybierzesz pierwszy, drugi czy trzeci sposób łączenia kolczyków z naszyjnikami zależy od tego jak się na co dzień nosisz i jaki komunikat wysyłasz do otoczenia. Jeśli lubisz dobrze wyglądać i bliżej Ci do klasycznego stylu niż eksperymentów, postaw na pierwszy sposób. Drugi jest dla tych, którzy mają ochotę wyrazić swoją osobowość poprzez biżuterię i wykazać się odrobiną odwagi. Ostatni ze sposobów jest dla niebanalnych osobowości, które wyrażają się poprzez ubiór i dobrze czują się przyciągając wzrok otoczenia. Pamiętaj, jedynym właściwym rozwiązaniem jest to, które jest z Tobą spójne.
Może zainteresuje Cię również:
